czwartek, 19 października 2017

Czas zaczynać!

Od połowy lat osiemdziesiątych fascynowało mnie funkcjonowanie radia, różne audycje, prowadzący, ramówki, redakcje, sposób przygotowywania i prowadzenia programu radiowego. Wpierw było tylko słuchanie, potem zaczęło się wnikanie w szczegóły i monitorowanie - nasłuchiwanie tego wszystkiego, co działo się z radiofonią. Początkowo Program I, potem fascynacja stereofoniczną Dwójką, edukacyjno-społeczną Czwórką i Trójką, w takiej właśnie kolejności. Dalej ożywienie, gdy powstawać zaczęły w Poznaniu i innych miastach rozmaite rozgłośnie radiowe.
Nigdy jednak nie interesował mnie zbytnio techniczny sposób emisji programu radiowego, stacje radiowe poza Polską i współczesne formaty rozgłośni radiowych. W jakiejś mierze zatrzymałem się jako słuchacz z tym pozytywnym odbiorem radia na dawnych czasach. Poza drobnymi wyjątkami (Tok FM, Radio Emaus i oczywiście Polskie Radio), współczesna radiofonia do mnie kompletnie nie trafia.  Ideałem jest dla mnie Polskie Radio, bardziej tłumaczące i pogłębiające wiedzę wszelaką, niż towarzyszące, spokojne i konkretne, a nie zabawowe i agresywne.
Stąd chęć zachowania i publikacji wszystkiego, co wiąże się z jednej strony z historią Polskiego Radia (redakcje, ludzie, ramówki, zmiany programu, sposób przygotowywania i prowadzenia audycji), a z drugiej strony przypomnienia i podsumowania historii, funkcjonowania oraz rozwoju co ciekawszych - głównie poznańskich rozgłośni lokalnych.
Czas, który szczególnie mnie interesuje to lata osiemdziesiąte w Polskim Radiu i lata dziewięćdziesiąte w tworzących się właśnie rozgłośniach.
Sprawa nie jest tak prosta, jak mogłoby się wydawać. Źródła są bardzo rozproszone i niejednorodne. Ilość szeroko dostępnych publikacji drukowanych nie jest duża i często ma charakter co najwyżej okolicznościowych wspomnień z resztą różnej wartości faktograficznej. Samo Polskie Radio systemowo nie zajmuje się historią swojego programu i zdaje się nie prowadzić prac badawczych na tematy, które by mnie interesowały. Wielu dawnych radiowców, albo zdążyło umrzeć, albo od dawna nie funkcjonuje w przestrzeni publicznej.
Długo czekałem na pojawienie się publikacji, które mogłyby odpowiedzieć na pytania, które za pewne nie tylko mnie interesują. W końcu postanowiłem spróbować powoli zacząć zmieniać ten stan rzeczy. Mam nadzieję, że chociaż częściowo to się uda.